Czeka Cię pierwszy lot samolotem? Przeczytaj 8 wskazówek, które umilą Ci podróż! Poznaj najważniejsze wskazówki, dotyczące pierwszego lotu samolotem. Pierwszy lot samolotem. Pierwsza podróż samolotem. Szczegółowe znaczenie snu: Jeśli śnimy o podróżowaniu samolotem oznacza to, że jesteśmy pewni swoich przekonań, a także kontrolujemy naszą ścieżkę życiową, trzymając się jednego obranego planu. Pewność siebie, odwaga, niekiedy zadziorność i upartość w dążeniu do celu i osiąganiu go to cechy towarzyszące nam na co dzień. Zniżka dla niemowląt poniżej 2 roku życia wynosi 90% od podstawy taryfy normalnej na trasach międzynarodowych i 100% na rejsach krajowych. Dotyczy ona maluchów, które siedzą na kolanach opiekunów w trakcie całego lotu. Dzieciom w wieku od 2 do 12 lat przysługuje zniżka w wysokości 25% od wartości taryfy normalnej na trasach A na koniec – najważniejsze – bądź sobą i pamiętaj o higienie. Umyj i nawilżaj twarz, miej ze sobą szczoteczkę do zębów (i z niej korzystaj!), używaj antyperspirantu i generalnie – zachowuj się normalnie! Nie da się oczywiście wykluczyć zachowań innych, o których pisaliśmy tutaj. Własnym zachowaniem możesz jednak Wybierając się z pupilem do innego kraju europejskiego lub na bliski wschód dopłacimy 200 złotych. A podróż z pupilem do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Chin lub Japonii będzie nas kosztowała dodatkowo 280 złotych. Trochę wyższa jest cena biletu kota, którego przewozimy w luku bagażowym. W lotach krajowych zapłacimy 280 złotych zwiększone ciśnienie wewnątrzczaszkowe, ciężkie przewlekłe choroby układu oddechowego, np. odma opłucnowa, anemia sierpowata. Ponadto lot samolotem powinni rozważyć wspólnie z lekarzem pacjenci zmagający się z zakrzepicą. Ryzyko żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej wzrasta 2–3-krotnie po locie długodystansowym (powyżej 4 godzin). . Gdzie siadać, by było najbezpieczniej? Czy w czasie lotu da się otworzyć drzwi? O to i wiele innych kwestii związanych z lataniem, zapytaliśmy eksperta Boisz się latać? A może wcale nie, ale masz wrażenie, że tak naprawdę nic nie wiesz na temat podróżowania samolotem? Żeby zaspokoić twoją ciekawość, postanowiliśmy porozmawiać z ekspertem i zadać mu pytania, które najczęściej nurtują pasażerów. Z Mariuszem Czarneckim, ekspertem Air France KLM, rozmawia Anna Szczypczyńska. 1. Istnieje wiele teorii na temat tego, gdzie siadać, by było najbezpieczniej. Czy rzeczywiście istnieją takie miejsca?Jest wiele źródeł opisujących najbezpieczniejsze miejsca w samolocie. Naszą wiedzę na ten temat czerpiemy przede wszystkim ze statystyk różnego rodzaju zdarzeń. Model samolotu jest najważniejszym czynnikiem, im większy tym bezpieczeństwo pasażerów w czasie podróży lotniczej rośnie. Uwarunkowane jest to gabarytami maszyny, jej konstrukcją oraz liczbą personelu pokładowego. Najmocniejszy element to drzwiary na skrzydłach. Konstrukcyjnie jest to najwytrzymalszy odcinek samolotu i zarazem najbezpieczniejsza jego część. Kolejną kwestią są warunki atmosferyczne, które wpływają na pracę pilotów. W praktyce każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie analizując szereg elementów, które mają wpływ na przebieg Co się dzieje w sytuacji, kiedy ktoś bardzo źle się poczuje. Czy zdarzają się sytuacje, że trzeba wcześniej lądować?Zdrowie i życie pasażerów jest priorytetem dla personelu pokładowego. W przypadku zaistnienia sytuacji zagrożenia załoga udziela pasażerowi pierwszej pomocy. W czasie szkolenia Cabin Crew personel pokładowy uczy się udzielania pierwszej pomocy. W każdej maszynie jest apteczka z podstawowymi lekami i zestaw pierwszej pomocy. W chwili zdarzenia informowany jest Kapitan, a personel przez intercom pyta czy jest na pokładzie lekarz. Priorytetem w sytuacji zagrożenia jest udzielenie choremu fachowej pomocy w jak najkrótszym czasie. Następnie, jeśli przypadek tego wymaga, Kapitan podejmuje decyzje o awaryjnym lądowaniu samolotu na najbliższym lotnisku. Pamiętam przypadek, jak u pasażerki w trakcie rejsu z Pakistanu do Anglii rozpoczęła się akcja porodowa. Kapitan podjął wówczas decyzję o lądowaniu awaryjnym w Warszawie. Natychmiast pod drzwi maszyny podjechał zespół sanitariuszy oraz lekarz. Takich przypadków było wiele. Samolot to specyficzne środowisko. Zmiany ciśnienia, zróżnicowana flora bakteryjna, przeciążenia i przede wszystkim zmiany stref czasowych. To wszystko ma bezpośredni wpływ na nasz organizm. Wyróżniamy kilka chorób związanych z podróżami lotniczymi chorobę zakrzepowo-zatorową żył, która jest bardzo groźna dla życia. Możemy jej zapobiec wykonując proste ćwiczenia w trakcie lotu. Również krótki spacer po pokładzie ma pozytywny wpływ na organizm i jest polecany przez lekarzy w profilaktyce i zapobieganiu zaburzeń krążenia. 3. Co tak naprawdę, by się stało, gdybyśmy otworzyli drzwi samolotu w czasie lotu?Otwarcie drzwi w samolocie na wysokości przelotowej jest praktycznie niemożliwe. Różnica ciśnień na zewnątrz i wewnątrz kabiny oraz siły oddziałujące na płatowiec są tak duże, że człowiek nie jest w stanie ich otworzyć. Gdybyśmy jednak je otworzyli, natychmiast nastąpiłaby dekompresja kabiny i gwałtowny spadek temperatury. W takich warunkach człowiek nie ma praktycznie szans na przeżycie. Do dekompresji może dojść również w wyniku np. usterki technicznej. W takiej sytuacji załoga dzięki przyrządom pokładowym otrzymuje natychmiast informacje bezpośrednio w kabinie pilotów. W tym momencie pilot wykonuje tzw. „emergency descend" czyli sprawdza maszynę na bezpieczną wysokość, na której ilość tlenu będzie wystarczająca. Warto dodać, że w samolotach maski tlenowe dla pasażerów pozwalają na swobodnie oddychanie do 15 Czy w sytuacjach zagrożenia pasażerowie są o tym na bieżąco informowani, czy raczej się tego unika, by nie wywoływać paniki?To zależy od rodzaju usterki czy też od niebezpieczeństwa w jakim pasażerowie się znaleźli. Taką decyzję podejmuje załoga oceniając ryzyko i stopień zagrożenia. Bardzo ważne jest, aby w trudnej sytuacji zachować zimną krew. Podróżni w czasie lotu są bardzo wyczuleni na wszelkiego rodzaju dźwięki czy zmiany wysokości. W przypadku usterki, która zagraża życiu załoga powiadamia pasażerów o lądowaniu awaryjnym i instruuje ich jak mają się zachować. W dalszej kolejności następuje usuniecie zbędnych przedmiotów oraz zapięcie wózków cateringowych. Członkowie załogi zajmują miejsca w kabinie na tzw. jumpseat-ach czyli specjalnych miejscach przy wyjściach z Jedzenie w samolocie to gorący temat. Sporo się już zmieniło w tej kwestii jednak wciąż część posiłków nie należy do najsmaczniejszych. Co jest tego przyczyną? Czy jest to związane z trudnością przewożenia i transportowania pożywienia? Jest wiele czynników, które wpływają na specyfikę posiłków podawanych w czasie lotu. Raczej nie podaje się zup ze względu na ryzyko poparzenia gorącym płynem. Wykluczone jest też smażenie, bo w kuchniach samolotowych nie ma miejsca na wyspecjalizowany sprzęt. Należy również pamiętać, że ze względu na ciśnienie występujące na dużej wysokości ludzki organizm odbiera smaki nieco inaczej. Mimo licznych ograniczeń linie Air France i KLM inwestują w wyszukane menu, które odróżnia je od konkurencji. KLM przykłada dużą wagę do wysokiej jakości składników, np. w klasie ekonomicznej kanapki przygotowywane są wyłącznie z organicznego pieczywa. W klasie biznes menu zmienia się co tydzień. Podróżni mają do wyboru np. duszoną dziczyznę lub dorsza w curry w sosie kokosowo-cytrynowym. Na trasach azjatyckich holenderska linia oferuje orientalne posiłki np. dania chińskie, indyjskie czy koreańskie. W ofercie Air France im wyższa klasa rezerwacyjna tym bardziej wyszukane potrawy. W klasie biznes i pierwszej nad menu czuwają najsłynniejsi szefowie kuchni nagradzani gwiazdkami Michalin. Dopełnieniem wykwintnych posiłków są francuskie sery i starannie wyselekcjonowane wino. 6. Pasażerowie często skarżą się na to, że na pokładzie samolotu jest za mało miejsca, a komfort podróżowania pozostawia wiele do życzenia. Czy są wytyczne dotyczące tego, jak szerokie powinny być siedzenia na pokładzie samolotu, jak duża przestrzeń jest przeznaczona na nogi itd.?Nie ma przepisów odnoszących się do ilości miejsca na nogi w czasie podróży lotniczej. Nie jest tajemnicą, że miejsce na pokładzie jest cenne. Loty generują koszty, a na rynku panuje presja ciągłego obniżania cen biletów, co przy stałym wzroście cen paliwa i opłat lotniskowych staje cię coraz trudniejsze. Podróżni klasy ekonomicznej na trasach międzykontynentalnych mogą za nieznaczną dopłatą dokupić dodatkowe udogodnienia czyli różnego typu miejsca specjalne. Do wyboru są miejsca z większą przestrzenią na nogi (do 140 cm – opcja szczególnie doceniana przez osoby wysokie), możliwość rozłożenia oparcia do pozycji półleżącej, lub miejsce w rzędzie z dwoma fotelami. Strefa Economy Comfort w samolotach KLM usytuowana w przedniej części klasy ekonomicznej oferuje charakterystyczne wygodne zagłówki, a przestrzeń na nogi jest zwiększona o 10 cm. Fotele rozkładane są do pozycji półleżącej. Natomiast klasa Premium Economy oferowana przez Air France to odrębna kabina, w której jest o 40 proc. więcej przestrzeni w porównaniu z klasą ekonomiczną. Prywatność i swobodę gwarantuje również szeroki fotel (48 cm), w sztywnej obudowie, która sprawia, że po rozłożeniu oparcia nie zabieramy miejsca pasażerowi za nami. W klasie Premium Economy, która jest tylko nieznacznie droższa niż przelot w klasie ekonomicznej odległość między rzędami siedzeń wynosi aż 97 cm. Warto wspomnieć, że siedzenia odchylają się do 123 stopni i wyposażone są w regulowany podnóżek i zagłówek. Opinie: 0 Pierwszy lot samolotem to dla większości osób poważne wydarzenie. Wielu pasażerów lecąc po raz pierwszy nie może być pewna tego jak się zachowa na pokładzie samolotu. Na pewno sporej części osób towarzyszy niepokój czy wręcz strach. Jednak pierwszy lot samolotem to również zupełnie nowe doznanie, jeżeli chodzi o całą procedurę przygotowanie się do lotu (odpowiednie spakowanie bagażu, rezerwacja biletu, inne sprawy formalne) i wszelkie procedury związane z odprawą i wejściem na pokład. Nie należy zapominać o niezbędnych dokumentach itp. Przed pierwszym lotem samolotem należy szczególną uwagę zwrócić na wszelkie komunikaty, instrukcje czy regulaminy dostępne u przewoźnika, jak i podawane na lotnisku przy odprawie, itd. Zdobyta wiedza przyda się w przyszłości. Bagaż podręczny i rejestrowany Przed rozpoczęciem pakowania bagażu rejestrowanego (oddawanego do luku bagażowego) i podręcznego należy sprawdzić, jakie wymiary maksymalne i jaką wagę mogą mieć pojedyncze sztuki bagażu. Informacje te udostępniają przewoźnicy na swoich stronach internetowych. Należy również sprawdzić ile sztuk bagażu, o jakiej maksymalnej wadze można zabrać na pokład w danej klasie oraz jakie są koszty dodatkowego bagażu czy nadbagażu. Linie lotnicze często wskazują, jakie przedmioty można zabrać, do jakiego bagażu oraz jakie przedmioty są kategorycznie zakazane. Zasady obowiązują nie tylko podczas pierwszego lotu samolotem, więc warto się z nimi zapoznać. Niezbędne dokumenty W zależności od celu podróży mogą być potrzebne różne dokumenty. Podstawa to dowód osobisty – wystarczy w przypadku podróży do części krajów UE. W innych przypadkach niezbędny będzie paszport lub nawet wiza do danego kraju (np. USA). W przypadku chorób wymagających częstego przyjmowania, a co za tym idzie wnoszenia na pokład, określonych leków niezbędne mogą okazać się dokumenty potwierdzające taką konieczność. Nie można w żadnym wypadku zapomnieć o bilecie (bardzo często są to bilety elektroniczne). Przedmioty osobiste i strój Na pokład można zabierać przedmioty osobiste (laptop, torebka damska, itp.). Jednak i tu istnieją szczegółowe obostrzenia, co do ilości i wielkości (w zależności od przewoźnika i portu docelowego). Jako dodatkowe przedmioty może być traktowana odzież przewożona w specjalnych pokrowcach czy torbach. Oddzielnej kontroli (w stosunku do bagażu podręcznego) mogą podlegać urządzenia elektroniczne (np. laptopy). Odprawa na lotnisku Pierwszy lot samolotem to również pierwsza odprawa. Można się jej poddać na lotnisku w punkcie odpraw lub przeprowadzić w punktach samoobsługowych. Dostępna jest również odprawa przez Internet i za pośrednictwem aplikacji na urządzenia mobilne. Odprawa w punkcie odpraw itp. czynności składają się z kilku etapów: Sprawdzenie dokumentów pasażera Oznakowanie, zarejestrowanie i nadanie bagażu rejestrowanego Kontrola paszportowa Kontrola bezpieczeństwa Przy odprawie ważne są godziny jej przeprowadzenia. Zawsze są ściśle określone i nieprzekraczalne. Brak stawienia się na czas to brak odprawy skutkujący odmową wejścia na pokład. Po odprawie pasażer otrzymuje kartę pokładową, która upoważnia do wejścia na pokład samolotu. Foto: Pokochaj Latanie „Katastrofy w przestworzach” znają na pamięć, a każde najdrobniejsze stuknięcie w samolocie sprawia, że oczami wyobraźni widzą, jak maszyna zaczyna się rozpadać. Pasażerowie, którzy boją się latać potrafią hiperbolizować każdy dźwięk, skrzypnięcie, spojrzenie stewardesy. Okazuje się jednak, że ze swoją fobią mogą sobie poradzić na wiele sposobów. Czasami tylko złe samopoczucie, lekki niepokój albo spocone ręce, innym razem panika i paraliżujący strach, który przeszkadza myśleć racjonalnie – oblicza strachu przed lataniem bywają przeróżne i przybierają różną siłę. Łączy je jednak fakt, że znacząco utrudniają podróże, a czasami i życie – gdy ze względu na strach nie jesteśmy chętni na podróże służbowe albo odwiedzanie rodziny, która wyemigrowała do innych tym, jakie formy przybiera lęk przed lataniem, czego konkretnie boją się pasażerowie, jak można sobie z nim poradzić, jak wygląda profesjonalne leczenie, ile ono kosztuje i jak powinny zachowywać się osoby, które znają lub spotkają osobę z takim strachem, opowiada w rozmowie z Andrzej Lisowski – szef ośrodka Pokochaj Latanie, który specjalizuje się w leczeniu lęku przed podróżami lotniczymi. Sprawdź najlepsze oferty na wczasy Aneta Zając: Zacznijmy może od tego, czy dużo osób boi się latać? To wyjątki czy wręcz przeciwnie – spora część społeczeństwa? Andrzej Lisowski: Statystki podpowiadają, że latać boi się ok. 30 procent społeczeństwa. To dużo. Brak kontroli, klaustrofobia, lęk wysokości oraz lęk przed upadkiem są najczęstszymi objawami wielu nerwowych pasażerów. Wiele lat temu przeprowadziliśmy jednak dokładne badania, by zrozumieć, czego dokładnie dotyczy co z nich wynikło? Ten strach jest irracjonalny czy może pasażerowie boją się bardzo konkretnych rzeczy i sytuacji? Strachów, lęków i obaw jest cały wachlarz. Najczęściej chodzi o sprawy techniczne, czyli katastrofy. Nasi klienci znają serie „Katastrofy w przestworzach” na pamięć. Zdarza się, że mają notatki z tych filmów i pytają wprost o odcinek 24. Z tą serią filmów mam problem, bo fabuła jest tak pomyślana, żeby jednak budować zainteresowanie, a my chcemy budować większości najbardziej stresujący jest start – ogromna, lekko trzęsąca się maszyna, pędząca po pasie startowym. Lądowanie natomiast zwykle jest najprzyjemniejsze, bo już zbliżamy się do ziemi. Czas na wysokości przelotowej to czas wyczekiwania na coś, co może się wydarzyć, chociaż część klientów zbiera siły na lądowanie. Trzeba jednak pamiętać, że w każdym przypadku jest inaczej. Ważnym aspektem lęku jest też oddanie kontroli pilotom, których nie widać. To budzi ogromne obawy – kim są ci ludzie, czy dobrze się dziś czują, czy nie są rozdrażnieni, czy na pewno mają prawo sterować samolotem, czy ktoś ich sprawdza? Wątpliwości są setki. Foto: Pokochaj Latanie A jaki jest ich efekt? Zdaję sobie sprawę, że strach przed lataniem może przybierać naprawdę skrajne oblicza. Pan na pewno zna wiele takich historii… Chyba najbardziej dramatyczna była historia pasażerki, która wracała z wakacji z Egiptu. Już na lotnisku zdecydowała się na alkohol, a w powietrzu dołączyła jeszcze leki. Na szczęście była z rodziną i to uratowało jej życie. Nad Bułgarią zaczęło się robić bardzo dramatycznie, bliscy zaalarmowali załogę, która oczywiście nie miała pojęcia, jakie leki pani wzięła. Samolot musiał lądować wcześniej. Kilka miesięcy później przyszła do nas na zajęcia. Pomagaliśmy też panu, który zlecił kradzież swoich dokumentów, w tym paszportu – tylko po to, żeby nie polecieć. Dopiero podczas dochodzenia na policji przyznał się, że to on jest odpowiedzialny za całe zamieszanie i chciał tylko uniknąć presja rodziny lub kręgów zawodowych na podróż lotniczą jest tak ogromna, że ludzie korzystają z najbardziej absurdalnych pomysłów, a to może rodzić poważne konsekwencje. Tymczasem alkohol i leki są najgorszą z możliwych mieszanek, jakie można sobie zafundować. Stanowczo odradzamy. Tym bardziej, że klienci mają pokusę, żeby na lot szukać sobie leków, których nie brali nigdy wcześniej. Pierwszy raz testują je więc w jest zatem, że alkohol, a tym bardziej w połączeniu z lekami, może co najwyżej utrudnić nam podróż zamiast przynieść ulgę. Wydaje się to być jednak łatwą drogą do osiągnięcia celu, więc dlatego wiele osób sięga po takie rozwiązanie. W jaki inny sposób mogą sobie pomóc? A może pomóc powinny osoby bliskie albo załoga? Jakie rozwiązanie jest skuteczne?Oczywiście często bywa tak, że ktoś nie ma możliwości skorzystania z naszych zajęć, lęk jest naprawdę duży, a jednocześnie taka osoba nie ma wyjścia i koniecznie musi polecieć samolotem. Zdecydowanie polecamy w takich przypadkach skorzystanie z pomocy psychiatry, który może, ale nie musi, dobrać też wsparcie farmakologiczne. Na pewno nie warto wybierać sobie leków na własną podróżą, jeżeli mamy taką możliwość, warto przyjechać na lotnisko kilka dni wcześniej, posiedzieć, poprzyglądać się, bo szybko zauważymy, że wyglądający na pierwszy rzut oka chaos, jest w istocie poukładanym procesem. Zawsze przed lotem należy też dobrze się wyspać, zjeść lekki posiłek, ubrać się w wygodnie. Jeśli zaczynamy odczuwać niepokój przed lotem, warto zadzwonić do kogoś bliskiego i chwilę porozmawiać, pomyśleć o miłych rzeczach w naszym życiu, a nawet… zjeść coś słodkiego. Na pokładzie warto też mieć ze sobą coś, co lubimy czytać, muzykę, której lubimy słuchać albo wykorzystać znane techniki relaksacyjne – np. metodę Jacobsona. To taki zestaw ćwiczeń, pozwalający na poprawę stanu psychicznego dzięki pracy nad rozluźnieniem napiętego też pamiętać, że jeśli się boimy, to bezwzględnie i zawsze warto przy wejściu poinformować o tym kogoś z załogi pokładowej. Powiedzmy szczerze, że boimy się latać, że odczuwamy niepokój, stres. Załoga zawsze potraktuje to poważnie i życzliwie. Foto: Pokochaj Latanie Powiedzmy jednak, że znam kogoś, kto potwornie boi się latać. Czy bez pomocy psychiatry, leków i specjalnej terapii mogę mu ulżyć w cierpieniu chociaż w jakimś podstawowym stopniu?Na pewno nie warto bagatelizować strachu. Złote rady typu: „daj spokój, przecież wszyscy latają”, „a czego tu się bać” częściej irytują i złoszczą. Powodują poczucie inności, wykluczenia, niezrozumienia itd. Tymczasem z bliskimi mamy przecież całkiem łatwo. Znamy ich reakcje, wiemy, co przynosi im ulgę. I z tego korzystajmy. Jeżeli jest to muzyka, książka, krzyżówki, gra w statki – to mamy już spory asortyment narzędzi. Zresztą sami też możemy się tym zająć, jeśli akurat zamiast bliskich towarzyszy nam jedynie trzymanie za rękę to taki elementarz podróży, nawet dla pasażera, którego nie znamy. Gdy się boimy, to często się zdarza, że odruchowo chwytamy kogoś z boku za rękę. Czasem ktoś zdąży zapytać, czasem nie. Jednak jest jakaś taka wyjątkowa sympatia dla ludzi, którzy się boją latać wśród innych współpasażerów. Trzymanie za rękę, poklepywanie po dłoni, próba zajęcia rozmową – to są gesty, które bardzo często się zdarzają i pomagają. To jest coś w rodzaju solidarności, bo jesteśmy w jednym skoro już o obcych mowa… Czy jako postronna osoba też mogę się na coś przydać, gdy widzę, że ktoś bardzo źle znosi lot? Zawsze trzeba reagować. To jest element bezpieczeństwa. Przede wszystkim nie warto robić niczego na własną rękę. Nie podajemy leków, nie częstujemy alkoholem. W pierwszej kolejności należy poinformować o tym stewardesę lub stewarda. Załoga jest szkolona do podobnych sytuacji. Reakcje pasażera w stanie silnej nerwowości mogą być troszkę nieprzewidywalne, więc na pewno taki pasażer nie powinien zostać zignorowany, bo chwilę później może być przyczyną nieplanowanego lub awaryjnego lądowania. To oczywiście sytuacje ekstremalne, ale nie wolno ignorować czegoś, co nie jest oczywistym zachowaniem. Tym bardziej, że wszyscy lecimy tym samym samolotem i wszyscy chcemy dolecieć bezpiecznie. Z naszych obserwacji wynika, że wielu pasażerów nie szuka pomocy, nie przyznaje się do problemu, ale czeka w nadziei, że samo przejdzie, że kolejne loty będą przejdzie? Czy w ogóle można założyć, że im więcej ktoś będzie latał, tym jego lęk będzie malał?Są dwie szkoły. Jedna przestrzega przed rzucaniem się na głęboką wodę, a druga przeciwnie. I każda ma swoich zwolenników. Lęk będzie malał jak będziemy umieli go racjonalizować, a tego uczymy się na zajęciach. Później jak najbardziej zalecamy latanie, gdy uczestnik zna już metody radzenia sobie w trudnych sytuacjach. W innych sytuacjach panika może go zaskoczyć. Zwłaszcza, że lęk lubi się rozwijać i potrafi zatruć każdą podróż samolotem. Foto: Pokochaj Latanie Przejdźmy więc do profesjonalnego leczenia. Warsztaty, które organizujecie trwają dwa dni i kosztują 1770 PLN w wersji teoretycznej – bez przelotu samolotem albo 2300 PLN z lotem w dwie strony. To sporo pieniędzy, więc ważne jest to, co w zamian otrzyma klient. Czego można się spodziewać po takich zajęciach? Łączymy trening psychoterapeutyczny z elementami technicznymi. Najpierw przeprowadzamy moduł psychoterapeutyczny, w trakcie którego grupa dzieli się doświadczeniami i obawami. Psychoterapeuta przedstawia psychologiczne aspekty aerofobii, mechanizmy strachu i podpowiada, jak najlepiej radzić sobie z lękiem oraz atakami paniki. Później organizujemy spotkania z pilotem, stewardesą, kontrolerem ruchu lotniczego, lekarzem i inżynierem mechanikiem. Ten element poznawczy, spotkanie z załogą albo innymi specjalistami, eliminuje kolejne obszary lęku. Wiele lat temu zaskoczyło nas, że uczestnicy byli przekonani, że samolot po starcie znika w chmurach. Takich wyobrażeń jest więcej, staramy się każde z nich wyjaśniać, bo ludzie z fobią muszą sobie zracjonalizować wszystkie elementy lotu. Na koniec – nasza wspólna przygoda kończy się prawdziwym lotem pod opieką jeśli chodzi o koszty, to czasami pomagamy też bez opłat. Kiedyś wspólnie z lotniskiem w Gdańsku przygotowaliśmy dzień otwarty dla pasażerów. Zainteresowanie było ogromne, bo tamte zajęcia były właśnie w bezkosztowej formule. Często też zdarza się, ze na lotach, które odbywamy w ramach warsztatów, inni pasażerowie próbują się przesiąść, by nieco „podsłuchać”. Mówią wprost, że też się boją, ale jakoś na co dzień „wytrzymują” w samolocie. Chętnie jednak słuchają tego, co mówimy naszym jedne dwudniowe warsztaty wystarczą, żeby wyeliminować strach?Dwa dni to optymalny czas, grupa wychodzi wyposażona w wiedzę, narzędzia jak sobie poradzić w sytuacji kryzysowej, trudnej. Kolejne etapy to utrwalanie umiejętności podczas już samodzielnych lotów. 91% naszych klientów po naszych zajęciach lata samodzielnie. Staramy się utrzymywać kontakt z naszymi podopiecznymi, wiemy, że latają, dostajemy kartki z podróży, o których wcześniej marzyli latami, ale lęk był silniejszy niż pragnienia. Mamy też i takich, którzy po zajęciach zdecydowali się na licencje szybowcową i pilota turystycznego, czyli do małych samolotów. Jesteśmy dumni z każdej osoby, która pokonała lęk i pokochała 91 procent skuteczności to dużo, ale najwyraźniej zdarza się jednak, że komuś nie można sytuacji jest niewiele, ale się zdarzają i bardzo zapadają nam w pamięć. Z tym, że nie każde niepowodzenie jest jednocześnie porażką. Wyobraźmy sobie na przykład kogoś, kto od 15 lat nie wchodził do samolotu, a lęk był tak silny, że nie było mowy nawet o wejściu do terminala lotniska. Po zajęciach, pomimo ogromnego stresu, ta konkretna osoba odprowadza grupę na lot. My widzimy, jakie ogromne emocje temu towarzyszą, ale jednak taka osoba wchodzi z nami na lotnisko, rozstajemy się przy kontroli bezpieczeństwa, grupa leci, a my idziemy na słynną „górkę” na warszawskim lotnisku – tam czekamy na naszą startującą grupę. Przy takiej silnej blokadzie lękowej nie można do końca mówić o niepowodzeniu, bo to jest spory sukces, jednak reguły statystyki nie pozwalają zaliczyć tej osoby do grupy lecącej. Jestem jednak przekonany, że możemy pomóc każdemu, kto chce zmiany. Niezależnie, czy ma ona oznaczać od razu lot samolotem z grupą, czy na początek wspomniany powrót na lotnisko po 20 latach. Oferty w najlepszej cenie porównaj loty, hotele, lot+hotel Pierwszy lot samolotem może wzbudzać pewne obawy. Co warto wiedzieć przed podróżą? Loty samolotem są coraz bardziej powszechne. Dzięki tanim liniom lotniczym w okazyjnych cenach dolecimy z Polski do większości krajów w Europie. Więksi przewoźnicy także poszerzają siatki połączeń o nowe, dalekie kierunki. Z Warszawy dolecimy bezpośrednio między innymi do Seulu czy Nowego Jorku. Nie pozostaje zatem nic innego, jak planować kolejne podróże. Zwłaszcza że lato zbliża się coraz większymi krokami. Pierwszy lot samolotem jeszcze przed tobą? Stres jest jak najbardziej naturalny, ale zapewniam, że niepotrzebny. Jak się przygotować? Co robić na lotnisku? Podpowiadam krok po kroku. Pierwszy lot samolotem. Pakowanie: jaki bagaż wybrać? Wakacje zarezerwowane, bilet kupiony, najwyższy czas pomyśleć o pakowaniu. W co się spakować do samolotu? Ile bagaży mogę ze sobą zabrać? To nie żadna tajemnica – informacje znajdują się na stronach internetowych przewoźników. Pasażerowie podróżujący tanimi liniami – na przykład Ryanair i Wizz Air – mogą wziąć na pokład jeden bagaż podręczny o określonych wymiarach i wadze. Jeśli wybierzemy bagaż rejestrowany, będziemy mogli nadać większy plecak lub walizkę. Wiąże się to jednak z dodatkowymi kosztami. fot. Westend61 / Getty Images Bagaż podręczny to dobra opcja na krótki wyjazd. Pakujemy do niego tylko najważniejsze rzeczy. Najlepiej unikać podejrzanych przedmiotów, łatwopalnych czy z ostrymi krawędziami (noże, żyletki itd.). Płyny, w tym kosmetyki, pakujemy wyłącznie w butelkach o maksymalnej pojemności 100 ml. Nie martw się o pragnienie. Po przejściu przez bramki bezpieczeństwa możesz kupić wodę w strefie bezcłowej. Odprawa nie taka straszna Z rozmów wiem, że to właśnie odprawa wzbudza największe obawy osób, które nie latają samolotami. Być może samo słowo „odprawa” wzbudza w nas negatywne odczucia. Ja mówię „chceck-in”. Jeśli wybraliśmy bagaż podręczny, najprawdopodobniej możemy odprawić się online na stronie przewoźnika. Całość zajmuje nie więcej niż kilka minut. Na koniec wyświetla nam się karta pokładowa. Najlepiej mieć ją i wydrukowaną, i w telefonie (np. jako plik PDF). fot. Lu ShaoJi / Getty Images Odprawa jest możliwa także na lotnisku. Żeby uniknąć ewentualnych kolejek, na miejscu najlepiej być około 2 godzin przed wylotem. Na lotnisku szukamy monitorów (są prawie wszędzie) z informacją, na którym stanowisku jest obsługiwany nasz lot. Tam pokazujemy dokument tożsamości i nadajemy bagaż rejestrowany. Do ręki dostajemy kartę pokładową z numerem, przypisanym do naszej walizki. I tyle. Kontrola graniczna na lotnisku Z kartą pokładową i biletem (oba dokumenty dobrze mieć pod ręką) idziemy do bramek, a następnie hali odlotów. Tam straż graniczna sprawdza nasz bagaż podręczny. Jeśli mamy ze sobą płyny w butelkach o pojemności powyżej 100 ml, musimy je zostawić. Przed położeniem plecaka lub walizki na taśmę, musimy również położyć w kuwecie smartfona, laptopa, klucze, pasek i inne przedmioty, które mogą uruchomić wykrywacz metali. Kontrolerzy wyrywkowo biorą też niektórych pasażerów na bok. Sprawdzają wtedy za pomocą specjalnych papierków lub wacików nasze dłonie pod kątem obecności materiałów wybuchowych. Loty samolotem dla początkujących Zostały już tylko ewentualne zakupy w strefie bezcłowej i wylot. Gdzie się kierować? Na ekranach znajdziesz informacje, który gate jest przypisany do lotu. Wejście na pokład zaczyna się zazwyczaj około 40 minut przed startem. Ustawiając się w kolejce, przygotuj dokument tożsamości oraz kartę pokładową. Z hali odlotów do samolotu przechodzimy bezpośrednio tzw. rękawem lub podjeżdżamy specjalnym autobusem. Informację o miejscu w samolocie znajdziesz na karcie pokładowej. Po zajęciu miejsc należy słuchać poleceń załogi. Pamiętaj o tym, żeby nie korzystać z internetu w telefonie, tablecie czy laptopie. Najlepiej przełączyć się na tryb samolotowy. W trakcie lotu możesz korzystać z toalety. Niektóre linie (np. PLL LOT) oferują bezpłatne przekąski i napój. Jeśli boisz się zatykania uszu w trakcie startowania i lądowania, które wywołuje zmiana ciśnienia, polecam żuć gumę. fot. Swell Media / Getty Images Po dotarciu ma miejsce nie czekają nas już żadne większe formalności poza ewentualną kontrolą paszportów, o ile podróżujemy poza strefę Schengen. Bagaż rejestrowany odbierzemy z taśmy w miejscu opisanym na ekranie informacyjnym. Wiele krajów zniosło już obostrzenia dla turystów. Przed wylotem dobrze jednak sprawdzić, czy i jakie dokumenty powinni mieć ze sobą podróżni. W razie potrzeby okazujemy je najczęściej przy wsiadaniu do samolotu. Sprawdź, jak dobrze znasz europejskie stolice [QUIZ WIEDZY NATIONAL GEOGRAPHIC] Pytania 1 | 10 Jakie miasto jest na zdjęciu? Wyruszając w daleką wakacyjną podróż najprawdopodobniej wybierasz samolot jako środek lokomocji. Nieważne czy pierwszy, czy kolejny raz – latanie często bywa stresujące, tym bardziej jeśli zapowiada się długi lot. Właśnie dlatego musimy dołożyć wszelkich starań, żeby pokonać stres i poczuć się swobodnie oraz bezpiecznie. Poniżej prezentujemy kilka sposobów, jak tego dokonać. 1. Jak przygotować się do lotu? Pierwszym czynnikiem wpływającym na komfort twojej podróży jest poziom stresu, dlatego postaraj się zaplanować wszelkie szczegóły dotyczące podróży przed wylotem. Skorzystaj z wczesnej odprawy bagażowo-biletowej zapewnianej przez twoją linię lotniczą. Dzięki temu nie będziesz musiała martwić się, że nie wyrobisz się na samolot, a także unikniesz długich kolejek w dzień wylotu. Żeby odwrócić czymś swoją uwagę podczas lotu, sporządź listę rzeczy, które lubisz robić i weź ze sobą potrzebne przedmioty. Możesz zabrać na pokład kilka najnowszych bestsellerów lub magazynów do czytania. Jeśli jesteś natomiast uzależniona od elektronicznych gadżetów, uaktualnij playlisty na iPodzie i komputerze. Weź ze sobą też kilka filmów. Dobrym pomysłem byłoby także zaopatrzyć się w kilka zdrowych przekąsek, które cię zregenerują, jak np. fistaszki czy rodzynki, oraz czekoladę, która pomoże zwalczyć stres. Dodatkowo, warto zwrócić uwagę na to, czy organizm jest wystarczająco nawodniony. W tym celu najlepiej jest wziąć ze sobą niegazowaną wodę mineralną w butelce. Zobacz film: "Kiedy należy zgłosić się do psychiatry?" 2. Jak umilić sobie czas w samolocie? Jeśli twój lot ma potrwać więcej niż dwie godziny, będzie ci trudno usiedzieć w jednym miejscu. Jest jednak kilka sposobów, aby obejść ten problem. Najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest rozciągniecie nóg od czasu do czasu. Wystarczy, że przejdziesz się kilka razy do łazienki, a zmniejszysz napięcie bolących mięśni karku i pleców, przez co unikniesz zmęczenia związanego z długim lotem. Jeśli uważasz, że przez to sprawisz dyskomfort sąsiadom, możesz wykonać kilka ćwiczeń, nie wstając z miejsca. Zastosuj się do zaleceń przewodnika ćwiczeń dostępnego w samolocie albo wcześniej przygotuj własny program ćwiczeń. W samolocie możesz robić prawie wszystko, na co normalnie nie masz czasu. Postaraj się więc wykorzystać tę możliwość. Zrelaksuj się, wykonując ulubione czynności. Pamiętaj jednak, że niektóre są zabronione podczas lotu. W samolocie nie powinno się używać telefonów komórkowych ani innych urządzeń wykorzystujących technologię WiFi, szczególnie w najbardziej niebezpiecznych fazach lotu, czyli w czasie startu i lądowania. Sygnał wysyłany przez elektroniczne gadżety może bowiem zakłócić system nawigacyjny samolotu, co może skutkować katastrofą. Niektóre linie lotnicze nie pozwalają także na używanie elektronicznych papierosów w czasie lotu. Lepiej upewnij się, jakie są regulacje firmy w tej sprawie. Nie chcesz przecież znaleźć się w niekomfortowej sytuacji z powodu braku wiedzy na temat podstawowych zasad bezpieczeństwa. Najważniejsze jest, abyś zrelaksowała się podczas lotu i zaufała załodze samolotu. Pamiętaj! Maszyna ta nie jest niczym innym, jak tylko środkiem transportu do twojego wymarzonego celu podróży. Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Kamila Drozd Psycholog społeczny, autorka wielu publikacji dotyczących rozwoju osobistego oraz warsztatów z doradztwa zawodowego i komunikacji międzypłciowej.

co życzyć na lot samolotem